Agresja idzie w parze z lękiem. (Antoni Kępiński, Autoportret człowieka) Ten cytat Kępińskiego idealnie oddaje to, co czują tysiące kobiet. Lęk, który paraliżuje, który dusi, który towarzyszy każdej chwili. Lęk przed kolejnym ciosem, przed krzykiem, przed poniżeniem. Lęk, który rodzi kolejne pytania i paraliżujące obawy. „Boję się, że nie przeżyje kolejnego razu, jak rzuci mną o ścianę…” „Boję się, że znajdę odwagę, żeby go zabić…” „Boję się, że moje dzieci będą żyły z etykietką 'matka więźniarka’ albo gorzej, 'zabójczyni’.” „Boję się, że nigdy nie zobaczę dzieci.” „Boję się, że nikt się mną nie zaopiekuje.” „Boję się patrzeć w lustro, bo widzę w nim kogoś kogo nienawidzę.” Te słowa, anonimowe, ale tak prawdziwe, krzyczą o pomocy. To nie są tylko słowa, to krzyk duszy uwięzionej w spirali przemocy. Jeśli rozpoznajesz się w tych słowach, pamiętaj, że NIE JESTEŚ SAMA. Nie jesteś winna. Nie jesteś odpowiedzialna za czyny swojego partnera. Przemoc to nie twoja wina. Pomoc jest dostępna. Gdzie szukać pomocy?
• Polska Policja – 112
Pamiętaj, że możesz przełamać tę spiralę. Możesz odzyskać swoje życie. Pierwszy krok jest najtrudniejszy, ale my jesteśmy tutaj, żeby Cię wesprzeć. Napisz do nas, jeśli potrzebujesz porozmawiać.
Powiedzenie komuś o tym, co przeżywasz, to ważny krok. Nie bądź z tym sam. Możesz zadzwonić na nasz Help desk emocjonalny – ±48 600 559 229 , a wspólnie poszukamy rozwiązania.
Przemoc to podstępny przeciwnik.
Zapraszam też na stronę www.przeciwprzemocy.pl
#przemocdomowa#przemoc#kobieta#pomoc#niebieskalinia#moc#nadzieja#psychoterapia#niejesteswinna